S.T.A.L.K.E.R.ium

PBF w realiach gry S.T.A.L.K.E.R. na Białorusi

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Zapraszamy do gry!

#1 2013-06-24 16:24:01

Irydius

Administrator

Zarejestrowany: 2012-12-02
Posty: 309
Frakcja: Administrator
Broń podręczna: Ban
Broń główna: Immunitet

Anomalie

Trampolina
    http://img803.imageshack.us/img803/7184/copanspringboard.jpg

    -Z pewnością pierwsza anomalia jaką napotkasz na swojej drodze -westchnął weteran popijając wody. -Nie jest tak niebezpieczna jak reszta, ale jeśli podejdziemy do niej za blisko to może nam zrobić sporą krzywdę. Działa na zasadzie natychmiastowego uwolnienia energii we wszystkich kierunkach, a fala uderzeniowa może spowodować nawet pęknięcie naczyń krwionośnych, rozerwanie skóry i tak dalej. Jednak warto czasem zaryzykować i podejść do niej bliżej by zgarnąć pewne artefakty - "Kamienny kwiat" i "meduzę".

    Wir
    http://img525.imageshack.us/img525/6127/vortexoy91.jpg

    -Teraz to już nie przelewki -mruknął groźnie Czechow. -Wir może nam zrobić sporą krzywdę, albo dosłownie zgnieść człowieka w obiekt wielkości puszki od konserwy, a potem zmienić w karmę dla mięsaczy poprzez rozerwanie -powiedział z lekkim uśmieszkiem, po czym ponownie napił się wody. -Wir często stwarza podwójne zagrożenie dla stalkera. Jedno z nich to zassanie do środka, a drugie to dostanie rozpędzonym do niewiarygodnych prędkości przedmiotem wessanym do środka. Ewentualnie może nam jeszcze pęknąć żyłka jak w przypadku "Trampoliny" -pokiwał głową po czym zaciągnął się szlugiem. -Powiem Ci też jedno - w tej anomalii bardzo opłaca się szukać artefaktów. Takie cuda jak "Grawi', "Skrętak" i przede wszystkim "Złota Rybka", na drzewie nie rosną.

    Karuzela
    http://img26.imageshack.us/img26/5599/185pxwhirligiginaction.jpg

    -Skóra mi cierpnie na samą myśl o tym ustrojstwie -zjeżył się lekko lider "Wolności". -Ta anomalia nie ma nic wspólnego z urządzeniem, którego używałeś w dzieciństwie. Karuzela to najgorsza pułapka Zony z serii tych grawitacyjnych. Łączy ona w sobie siłę uderzeniową trampoliny z rozerwaniem człowieka na wzór wiru -powiedział odsuwając pustą szklankę. -Wyobraź sobie, że idziesz radośnie przez łąkę, a tu coś porywa Cię za nogi do góry i zaczyna obracać z nieprawdopodobną szybkością. Wyobraziłeś sobie? Dobrze, to już wiesz, że gdy czegoś takiego doznasz, to nie zdążysz nawet spisać testamentu -mruknął zagaszając fajkę. -Zresztą, nie polecam Ci nawet w niej szukać artefaktów. Natrafisz co najwyżej na "Kamienny Kwiat", "Meduzę", bądź przy dużym szczęściu "Grawi", a ryzyko śmierci jest dwukrotnie większe niż przy innych anomaliach.

    Galareta
    http://img834.imageshack.us/img834/3425/socfruitpunch.jpg

    -Powiem Ci, że nawet lubię tą zieloną maź, ale tylko z daleka -zaśmiał się leciutko po czym kontynuował. -Jest to anomalia chemiczna, po wdepnięciu w nią może nam zeżreć nogę, bądź nawet gdy w nią nie wejdziemy, to przez nasze drogi oddechowe przejdzie trujący gaz podrażniający wszystko na swojej drodze. Sprawa jest o tyle fajna, że Galareta raczej nas nie zaskoczy i widać ją z dosyć dobrej odległości, przez co tylko kompletna sierota ma przepalone przez nią buty -mruknął zapalając kolejną fajkę. -No, plusem też jest obfitość artefaktów i to jakich! Od "Kamiennej Krwi" po "Duszę", "Kotleta" i "Kulebiaka", a kończąc na perełkach typu "Świetlik" i "Bąbel". Naprawdę warto przejść obok tej anomalii z detektorem -rzucił wyciągając kolejną fajkę, lecz postanowił chwilkę odczekać.

    -Jest też pewna jakby "odmiana" tej anomalii. Nie wydziela ona trującego gazu, ale jeśli w nią wdepniemy, to masz chwilę na zdjęcie obuwia i spie*dolenie jak najdalej, za nim ta maź Cię wciągnie i zeżre całego. Nazwano ją "Budyń" ze względu na jej bursztynowy kolor. Występuje głównie na bagnach, lecz i tak radzę uważać. Nigdy nie będziesz miał pewności bez detektora czy to anomalia, czy zwykłe odchody mięsacza. Chyba, że poznasz po zapachu, hehe -ponownie zaimponował swoim sucharskim humorem Czechow.

    Elektro
    http://img411.imageshack.us/img411/9959/copanelectro.jpg

    -Kolejna z serii "warto zaglądać", lecz trzeba mocno uważać, by nie pie*dolnał nas prąd o napięciu kilkunastu tysięcy woltów -rzekł po czym zaciągnął się fajką. -W porównaniu do anomalii grawitacyjnych, tutaj wyładowanie następuje w ciągu ułamku sekundy, przez co praktycznie nie mamy szans na ucieczkę, jeśli aktywujemy tą bestię. Zdradzę Ci też pewien sekret - ta anomalia po uaktywnieniu potrzebuje czasu by ponownie zebrać energię. W tym czasie można przebiegnąć przez nią sprintem, lecz nie polecam tego. Widziałem takiego biedaka, który nie był zbyt dobry w biegach sprinterskich -mruknął, a uśmiech z jego twarzy zniknął. -No, to może teraz o znaleziskach? Pełno tego jest! Wymienię może po kolei: "Świecidełko", "Bateria", "Błysk", "Blask Księżyca", "Śnieżynka" i mój ulubiony artefakt, "Muszla". Niestety istnieje też ruchoma wersja. Raz wszedłem do pociągu by się tam schronić na noc. Najpierw myślałem, że w oddali stoi sobie spokojnie anomalia elektro, lecz po chwili zauważyłem, że ta kula zaczyna się do mnie zbliżać, jak wyskoczyłem z wagonu to myślałem, że pobiłem Adama Małysza. Niestety czar prysł, gdy wleciałem w g*wno mięsacza -uśmiechnął się szeroko szukając w swoim umyśle kolejnej anomalii.

    Spalacz
    http://img40.imageshack.us/img40/2508/copanburner1.jpg

    -Przydałaby się jakaś klimatyzacja nie uważasz? Przy tym artefakcie, nawet kombinezon astronauty nie uchroni przed zalania potem. No będziesz szczęściarzem jeśli tylko na tym skończy się Twoja obecność w polu anomalii pełnym spalaczy -zarechotał po czym wrócił do opowiadania. -To coś emituję taką energię cieplną, że pot z człowieka spływa strumieniami, a po uaktywnieniu wybucha płomieniem nawet do trzech metrów. Kiełbaski na nim nie upieczesz, no chyba, że swoją -rzucił po czym wybuchł śmiechem za sprawą swojego spaczonego humoru. -Wracając do tematu - płomień ma taką temperaturę, że wokół niego tworzą się swoiste kopczyki ze stopionej ziemi, dlatego zawsze się smaruje maścią na oparzenia bądź smalcem przed wejściem w to coś. No ale musi być coś za coś nie? Spalacz produkuje piękne artefakty, wymienię jak za każdym razem po kolei: "Kula ognista", "Korale mamy", "Oko", "Płomień", "Kryształ" -powiedział spokojnie po czym coś widocznie wpadło mu na myśl. -Bym zapomniał. Spalacz istnieje też w wersji mobilnej i jest wtedy naprawdę kurewsko groźny. Gdy zacznie Cię coś piec w dupsko, to lepiej zacznij gnać przed siebie ile sił w nogach, bo spotkania z nim nawet w SEVIE nie przeżyjesz.


    Rdza
    http://stalker.pl/wp-content/uploads/xKoweKx/2009/12/anom_02.jpghttp://stalker.pl/wp-content/uploads/xKoweKx/2009/12/anom_03.jpg

    -Następna jest rdza -westchnął Wilczur. -Nienawidzę tego paskudztwa jak Bozie kocham. Najpierw wszystkie elementy metalowe pokrywają się rdzą, a potem Twoje ciałko zaczyna się palić, a skóra odchodzić od  ciała płatami wielkości dłoni nibyolbrzyma. Na szczęście łatwo ją zobaczyć gdyż chmura mieni się na pomarańczowo, a detektory na nią również odpowiadają.

    Bąbel przestrzenny
    http://img641.imageshack.us/img641/5615/spaceanomaly.gif

    -Do tego czegoś nawet się nie zbliżaj. Okropna anomalia, która potrafi uwięzić człowieka w czasoprzestrzeni na wieczność -wzdrygnął się Wolnościowiec. -Podobno wtedy jedynym ratunkiem jest znalezienie pewnego artefaktu, którego nikt dotąd jeszcze nie widział. Słyszałem opowieść o pewnym Stalkerze, który został uwięziony w Bąblu przestrzennym. Czas na jego PDA się zatrzymał, a sam znajdował się w okół jakiejś wielkiej anomalii podobnej do tej z Czerwonego lasu, lecz za żadne skarby nie mógł z niej wyjść. Po prostu za każdym razem trafiał do punktu wyjścia -mruknął zmarkotniałym głosem.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plraplive naruto senpuu samochody